Córka Czarownic streszczenie

Rozdzaił XIII

Panienka przeżyła najcięższy i najtrudniejszy rok w całym dotychczasowym swoim  piętnastoletnim. Często  głodowała, mieszkała w nędznym  domu, chodziła ubrana jak żebraczka. Praca przy budowie mostu była ciężka. Ręce jej długo krwawiły od dźwigania ciężkich głazów, potem rany ustąpiły miejsca zgrubiałym bliznom.Bolały plecy. Panienka nie mogła zrozumieć Natury Człowieka, a w tym celu zamieszkała w miasteczku.  Nie mogla pojąć zachowania ludzi, którzy zachowywali się tak pokornie wobec swoich prześladowców.Gardziła nimi.Panienka zauważyła jednak, że ludzie pomagają sobie nawzajem, a silniejsi wyręczają w pracy kobiety, starców i dzieci. Dzielą się chlebem. Podobało się jej to. Panienka zauważyła jak złożoną naturę ma człowiek. Potrafi współczuć, być odważny, ale też nieczuły i tchórzliwy. Panienka liczyła dni do ukończenia mostu, wtedy miała skończyć szesnaście lat, a także opuścić miasteczko.

Rozdział XIV

Nadeszła wiosna. Panienka nauczyła się rozumieć ludzi wspołczuć im, jednak Czarownica była smutna, bo Panienka nie nauczyła się dostrzegać w cierpieniu  mieszkańców Miasteczka dumy i godności. Nie umiała pokochać tych ludzi za nędzę i ciężkie życie. Był to ostatni dzień pobytu w Miasteczku.Panienka z Czarownicą pracowały na drugim końcu Rzeki.Jeden z pracowników wsunął do rąk dziewczynki kromkę chleba. Nagle ze ściany kamieniołomu zaczęły toczyć się ciężkie głazy w kierunku pracujących tam ludzi. Panienka bała się, nie znała też zaklęcia, aby je zatrzymać. Wtedy Czarownica użyła magii i zatrzymała toczące się  kamienie. Ludzie uciekli, a w ciągu paru sekund Czarownicę, z wtuloną w nią Panienką otoczyło sześciu jeźdźców na koniach z długimi batami w rękach.

Gdy Najeźdźcy zamierzali puścić wolno dziewczynkę przebraną za chłopca, chudy człowiek uświadomił Najeźdźców, że chłopiec i Czarownica są razem. Tłum patrzył na tę zdradę z nienawiścią.Chudy człowiek zdradził dziewczwynkę dla pieniędzy, jego rodzina umierała z glodu i dostał za to pieniążek.

Czarownica z Panienką zostali osadzeni w więzieniu.

W celi Panienka dowiedziała się od szczura, że nie ma innego wyjścia niz male korytarze, którymi przemieszczają się szczury. Czarownica wyjaśniła jej, że przemiana w szczura jest niebezpieczna, bo nie zawsze można wrócić do własnej postaci. Dzieje się tak, że zaklęcia służące interesom własnym ,a nie ludziom często zawodzą. Panienka była zła, że nie może skorzystać z magii, jej złość wyczuł szczur, więc ją ugryzł w palec. Panienka rzuciła go na ziemię, wtedy zwichnęła place u tylnej łapki. Czarownia była niezadowolona z zachowania Panienki, która za szybko wpadała w gniew.Potem  Dała szczurowi kawałek chleba, a on spełnił jej prośbę. Jego siostra Uymks znała język ludzki i miała podsłuchać co Najeźdzcy zamierzają zrobić z Panienką i Czarownicą.Okazało się, skuszeni  nagrodą jaką obiecał Urgh XIII za złapanie prawdziwej Czarownicy postanowli ją oddać władcy i otrzymać worek złota.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.