TREŚĆ UTWORU
Rozdział I
Po maturze jeden z byłych uczniów Liceum im. Lindego w Warszawie podczas porządkowania swoich notatek i podręczników zaczął wspominać minione czasy. Chodził do klasy, która miała opinię najgorszej w szkole. Wszyscy twierdzili, że chłopcy są leniwi, ponieważ się nie uczyli. Nikt nie lubił lekcji z nimi nie tylko ze względu na ich nieuctwo, ale również z powodu złośliwości uczniów.
Rozdział II
Uczniowie klasy VIIIa zostali poddani badaniom przez szkolnego psychologa. Wyniki potwierdzały, że chłopcy są zdolni, ale bardzo zaniedbani i niezdyscyplinowani. Nauczyciele z dyrektorem szkoły na czele postanowili zacząć działać.
Przyjaciele spotykali się w starej Wędzarni, na podwórkach lub na szkolnym strychu, czyli w Obserwatorium. Tam intensywnie zastanawiali się, co robić, żeby się nie uczyć i nie mieć złych ocen.
Któregoś dnia w Obserwatorium odbywało się zebranie, na którym Alibaba z XI klasy ostrzegł kolegów, iż grono pedagogiczne podjęło z ich powodu decyzję o podniesieniu poziomu nauczania. Jeżeli chcieli żyć spokojnie, musieli uśpić czujność nauczycieli i ich uspokoić. Mieli na to miesiąc.
Rozdział III
Ciamciara na lekcji chemii został wezwany do zademonstrowania ćwiczenia. Spanikowany uczeń, wyrwany z głębokiego zamyślenia, zupełnie nie wiedział, co ma robić. Odkręcił jakiś przypadkowy kurek, wierząc, że mu się uda. Niestety, tym niefortunnym działaniem spowodował eksplozję i doprowadził przerażonych kolegów do rozpaczy. Chłopcy doszli do wniosku, iż są zagrożeni szczególną uwagą nauczycieli skierowaną na ich klasę. Chcieli zdobyć jakieś sposoby na swych pedagogów, choćby nawet musieli je kupić.