Recenzja filmu ,, Pokłosie ”

      Wiele dyskusji wzbudził film Władysława Pasikowskiego ,, Pokłosie”. Podstawą do powstania filmu stała się książka Jana Tomasza Grossa ,, Sąsiedzi ”, która opisuje historię zamordowanych Żydów z Jedwabnego. Film porusza problem stosunków polsko – żydowskich, a dokładnie ich relacji w czasie II wojny światowej. Odkrywa takie fragmenty historii, o których Polacy chceliby zapomnieć.

      Fabuła jest prosta, zrozumiała dla widza, ale zaskakująca. Reżyser potrafi zaciekawić widza : na początku przedstawia bohaterów powieści – Polaków, którzy wyjechali z kraju w poszukiwaniu lepszego życia. Rozpoczyna akcję filmu od powrotu z Chicago do domu Franciszka Kaliny.Jego powrót wiąże się z losami jego młodszego brata, którego wcześniej opuściła żona z dziećmi.To spotkanie dwóch braci staje się pretekstem do ujawnienia tajemnicy, którą ukrywali mieszkańcy wsi.Reżyser zaskakuje widza niespodziewaną informacją, że brat Franciszka Kaliny zajmuje się ratowaniem żydowskich nagrobków, z których robiono podkłady pod drogi.Widz dowiaduje się, że to zajęcie budzi olbrzymią agresję mieszkańców wsi.Stawia sobie pytanie dlaczego ? W tym momencie fabuła film zmusza do zastanowienia się nad historią wsi, ale też wpisaną w dzieje Polski. Prawda, którą odkrywa widz jest przerażająca. W czasie wojny mieszkańcy wsi zamordowali Żydów tam mieszkających oraz przywłaszczyli sobie ich majątek. Ta odkrywa prawda staje się punktem kulminacyjnym filmu, powoduje, że z dużym skupieniem i uwagą widz odbiorca opowiadanej histori oczekuje na kolejne fakty. Ma nadzieje, że reżyser wskaże wytłumaczenie dla tak haniebnego dla Polaków oraz niehumanitarnego postępowania. Film wzbudził wiele dyskusji, ponieważ całkowicie zmienia sposób patrzenia na losy Polski w czasie II wojny światowej, dokonuje zmiany sposobu myślenia o Polakach, nie widzimy już niewinnych ofiar okupacji, ale żądnych krwi i pieniędzy oprawców.  Nie są już bohaterami walczącymi z faszyzmem, ale bezwględnymi morderacami. Prawda, którą przekazuje Pasikowski jest przerażająca.

     Reżyser ma odwagę przedstawienia swojej wersji wydarzeń, pomagają mu w tym aktorzy, którzy z dużą ekspresją zagrali swoje role. Ireneusz Czopa doskonale wcielił się w postać odważnego i zbuntowanego brata. Z kolei Maciej Stuhr zagrał prawdziwego bohatera walczącego w imieniu pokrzywdzonych. Dzięki doskonałej grze aktorskiej opowiedziana historia wydaje się prawdziwa oraz przejmująca. W czasie projekcji nie można się nudzić, przede wszsytkim dlatego, że film chociaż nawiązujacy do prawdziwych wydarzeń przypomina dobry kryminał. Na pewno reżyser przesadził w sposobie kreowania rzeczywistości, na przykład scena ukrzyżowania Józefa Kaliny wydaje się nienaturalna oraz niewiarygodna. Chociaż fabuła  jest doskonale przemyślana,  trudno określić jednoznacznie czy to film historyczny czy doskonały kryminał. Film powinien obejrzeć każdy, ktor interesuje się historią,  a przede wszytkim ambitnym, zmuszającym do refleksji kinem.