Cechy Rolanda
Roland – postać historyczna, wybitny rycerz Karola Wielkiego (jego siostrzeniec), biorący udział w walkach z pogańskimi Sara- cenami w Hiszpanii w obronie chrześcijaństwa; dowódca tylnej straży osłaniającej armię Karola Wielkiego w jego powrotnej drodze z Hiszpanii do Francji,ukazany w poemacie jako wzór średniowiecznego rycerza chrześcijańskiego, rycerz doskonały, ideał epoki, wierny zasadom etyki; bohater skupiający w sobie cechy najbardziej cenione w czasach średniowiecza, takie jak: honor, szlachetność, waleczność, męstwo, uroda, pobożność, odwaga (aż do szaleństwa), nadludzka siła, duża sprawność fizyczna, perfekcja we władaniu bronią, wierność Bogu, królowi i ojczyźnie (przywiązanie do niej, słodka Francja), patriotyzm; podstęp w walce czynem haniebnym, honorowa walka ważniejsza niż zwycięstwo),
- troska Rolanda o honor, sławę rycerską oraz cześć własną, rodu, władcy, ojczyzny; najważniejszą wartością dla niego był honor; decyzja niewzywania pomocy (mimo nalegań roztropnego Oli- wiera) była motywowana poczuciem rycerskiego honoru,
„Rolandzie, mój towarzyszu, zadzwoń w róg! Karol usłyszy, zawróci wojsko, wspomoże nas ze wszystkimi swymi baronami ". Roland odpowie: „Nie daj Bóg, aby przeze mnie hańbiono mój ród i aby słodka Francja miała iść w pogardę! Raczej będę walił Durendalem co sił, moim dobrym mieczem, który noszę przy boku. Ujrzycie brzeszczot jego cały zakrwawiony. Zdrajcy poganie zebrali się na swoje nieszczęście. Przysięgam wam, wszyscy skazani są na śmierć!" […]
„Rolandzie, mój towarzyszu, zadzwoń w róg! Karol usłyszy, ciągnie teraz przez wąwozy. Przysięgam ci, Francuzi wrócą!" – „Nie daj Bóg – odpowie Roland – aby ktoś mógł powiedzieć kiedy, że przez pogan zadzwoniłem w róg! Nigdy krewni moi nie usłyszą tego wyrzutu. Kiedy przyjdzie do wielkiej bitwy, będę walił tysiąc i siedemset razy i ujrzycie stal Durendala we krwi. Francuzi są mężni i będą bili dzielnie […] Nie daj Bóg ani aniołowie jego, aby z mojej przyczyny Francja miała stracić imię! Wolę raczej umrzeć niż popaśćw osławę! Im lepiej będziemy bili, tym więcej cesarz będzie nas kochał!"
- troska Rolanda o honor nawet w obliczu krwawej walki z Saracenami; zdradzony, trwał na posterunku honoru; kierując się zasadami kodeksu rycerskiego, bał się utraty dobrego imienia, bo ten, kto nie wywiązywał się z przyjętych obowiązków, ściągał na siebie niesławę; dlatego Roland odmawiał wezwania na pomoc wojsk Karola uważając to za hańbę dla rycerza, którego cechuje odwaga a obowiązkiem jest walka, i tym samym doprowadził do zguby własnej oraz wielu najdzielniejszych francuskich rycerzy,
- wygórowana ambicja i nadmierna duma, które nie pozwoliły mu rozsądnie zrozumieć obowiązku i odpowiedzialności za innych; honor własny i honor rodu były dla niego ważniejsze niż jego życie i życie powierzonych mu rycerzy, a hańba gorsza niż śmierć,
- wewnętrzna przemiana w Rolandzie na widok umierających towarzyszy i poprzez dramat samotności na polu bitwy (dopiero wówczas zrozumiał w całej pełni, czym jest wierność, i uświadomił sobie, że honor wiąże się również z odpowiedzialnością za innych, ale kiedy zdecydował się na wezwanie pomocy pod koniec bitwy, było już za późno),
- rycerska miłość Rolanda do Boga, ojczyzny, króla, swoich rycerzy, przyjaciół, konia, rogu, miecza; rękawica ofiarowana przez Rolanda Bogu przed śmiercią znakiem hołdu, posłuszeństwa i poddaństwa wobec niego,
- wysokie urodzenie (ze stanu rycerskiego) gwarancją zalet ducha,
- wybitna uroda (piękno ciała) widzialnym znakiem piękna duszy,
- cześć dla zmarłych (zbieranie trupów z pola walki ostatkiem sił i opłakiwanie poległych towarzyszy).