Odpoczynek po pracy i zabawie
Oczywiście, w wielu dziełach sen to po prostu odpoczynek po pracy czy zabawie. Gdy w Panu Tadeuszu czytamy, że w domu Sopliców wszyscy kładą się wcześniej, by odpocząć po trudach przygotowań do łowów i wyspać się przed polowaniem, trudno snowi bohaterów przypisać inną funkcję niż wypoczynek i regeneracja. Niekiedy jednak sprawa jest bardziej skomplikowana.Moment, w którym można kogoś zaskoczyć, także dowód niewinności
Sen to także moment, w którym można każdego zaskoczyć i skrzywdzić, śpiący jest bowiem bezbronny. Motyw ten pojawia się kilkakrotnie w Dziejach Tristana i Izoldy. Najwyraźniej w momencie, gdy król Marek zaskoczył w lesie śpiących Tristana i Izoldę. Chciał ich ukarać za grzeszną, występną miłość, ale nie uczynił tego, gdyż kochankowie spali niewinnie, rozdzieleni mieczem. Król Marek ufał więc, że nic między nimi nie zaszło, a ten miecz jest symbolem niewinności. Zostawił więc jedynie znak swej bytności i pozostawił niewinną, w swym mniemaniu, parę, nadal bezbronnie śpiącą; nie skrzywdził Tristana ani Izoldy.
Sen, stan nieświadomości
Sen to nie tylko stan, w którym można bohaterów skrzywdzić, to także stan głębokiej nieświadomości. W takim stanie znajdowali się przyłapani przez króla Marka podczas wspólnego snu Tristan i Izolda.
Podobnie nieświadoma tego, co się dzieje, była śpiąca królewna Ariadna, mitologiczna bohaterka porwana przez ukochanego Tezeusza. Coś jednak zmieniło się w sercu młodzieńca, bo porzucił piękną śpiącą dziewczynę na plaży. Miała jednak szczęście, znalazł ją tam bowiem i pokochał sam bóg winorośli – Dionizos.