Chłopcy z Placu Broni streszczenie

Rozdział VIII

     Nadszedł dzień bitwy o plac. Chłopcy udali się na miejsce walki, gdy tylko skończyły się lekcje. Musieli jeszcze przygotować broń: kule z piasku. Była śliczna, wiosenna pogoda. Dowódca chłopców z Placu Broni – Boka, zrobił przegląd swego wojska i gdy wszyscy stali już na swoich miejscach, usłyszeli dźwięk trąbki. To oznaczało, że czerwonoskórzy zbliżają się do placu. Po chwili rozpoczęto bombardowanie piaskowymi kulami. Kiedy zaczęło brakować broni, do bitwy dołączyły jeszcze dwa bataliony, które wcześniej ukryły się w budce oraz wozowni. W pewnym momencie Czonakosz wyeliminował z walki jednego z braci Pastorów przez wepchnięcie go do budki starego Słowaka. Radość chłopców nie miała granic.