Niemy przyjaciel
Następnego dnia rano Tomek oraz panowie Wilmowski i Smuga udali się na farmę Allana. Tam Sally, wdzięczna Tomkowi za uratowanie, podarowała mu psa Dinga. Chłopiec stwierdził, że to spełnienie przepowiedni wróżbity z Port Saidu, który powiedział mu, że znajdzie coś i zyska niemego przyjaciela. Znalazł przecież Sally i dostał psa.
Poszukiwacze złota i buszrendżerzy
Po opuszczeniu okolic farmy Allana ekipa przemieściła się na południowy wschód buszu, gdzie miała polować na mniejsze zwierzęta: kolczatki i stekowce. Na łowy wybierano się w trzyosobowych grupach dniem i nocą.
Pewnego razu Tomek wyruszył na samotną wyprawę po okolicy. W buszu natknął się na obóz poszukiwaczy złota. Znajdowali się w nim ojciec i syn. Zaczął podsłuchiwać i Usłyszał, że podejrzewają trzeciego wspólnika – Tomsona, o zdradę. Złapany Tomek został przywiązany do drzewa. Wówczas pojawiło się jeszcze kilku uzbrojonych bandytów, którzy żądali złota od poszukiwaczy. Młodszy z nich został raniony w ramie.
Pomoc nadchodzi
Okazało się, że Tomka trzymano dla okupu. Chłopiec był przerażony sytuacją, w jakiej się znalazł. Nie wiedział, co go czeka.
W nocy pan Smuga, polujący na kangury, spotkał pięciu podejrzanych mężczyzn i zaczął ich obserwować. Oni nieświadomie zaprowadzili członków ekipy do uwięzionych, których udało się uwolnić, bandytów zaś odstawiono na policję.
Na Górze Kościuszki
Po przykrych przeżyciach Tomek obiecał, że bez pozwolenia ojca nigdy opuści obozu. Do tej pory nie zdawał sobie sprawy z niebezpieczeństw, jakie mu może grozić na obcym, nieznanym terenie. Pan Wilmowski i pozostali członkowie wyprawy upolowali wiele zwierząt. Po kilku dniach Tomek odwiedził poszukiwaczy złota, którzy zamierzali już wracać do Europy. Żegnając się z chłopcem, podarowali mu dziwną bryłę. Była to glina zmieniająca kolor pod wpływem zanurzenia w morskiej wodzie. Ekipa także szykowała się do powrotu. Zdobyte zwierzęta umieszczono w odpowiednich klatkach. Na koniec Tomek upolował jeszcze dziobaka, którego rzadko można było spotkać w ogrodach zoologicznych w Europie. Członkowie wyprawy pojechali koleją do Melbourne. Po drodze zwiedził: krytą przez Edmunda Strzeleckiego w 1840 roku Górę Kościuszki.
Tajemnica starego 0'Donella
W Melbourne załoga udała się do portu, skąd zamierzała wyruszyć na ,, Aligatorze" w kierunku Europy. Najpierw jednak ojciec Tomka wymienił niektóre zwierzęta z tamtejszym ogrodem zoologicznym. Pozostałe członkowie wyprawy ulokowali na statku. Zgromadzili odpowiednią ilość jedzenia na podróż. Pan Smuga wraz z Tomkiem zwiedzili jeszcze miasto, spotkali się z panem Bentleyem i jego matką w ich domu. Tam zostali poczęstowani obiadem, a na pożegnanie Tomek dostał dzidę, tarczę i bumerang. Po pożegnaniu wsiedli na statek i ruszyli w kierunku Europy. Ku zdumieniu Tomka podczas rejsu okazało się, że bryła otrzymana w prezencie od poszukiwaczy to złoto. Po powrocie do Europy Tomek miał w Anglii pójść do szkoły. Postanowiono, że pieniądze otrzymane za złoto zostaną przeznaczone na wyprawę do Afryki w następnym roku.