.
Gil wskazał drogę
Po dokładnym obejrzeniu klucza Mary wzięła go ze sobą. Następnego dnia Marta podzieliła się z nią informacjami ze swego rodzinnego domu, który odwiedziła w przeddzień. Powiedziała, że na wieść o tym, że Mary mieszkała w Indiach, i jej służącymi byli „czarni”, rodzeństwo było zachwycone. Marta podarowała dziewczynce skakankę kupioną przez jej matkę w prezencie dla Mary za ostatnie dwa pensy. Ta podziękowała za upominek i wyszła na dwór.
Podczas zabawy dotarła do ogrodu warzywnego, gdzie spotkała Bena i gila. Ptaszek wspólnie z dziewczynką przemieszczał się, aż znaleźli się przy murze obrośniętym bluszczem. Gil usiadł na nim i zaczął śpiewać. Wtedy zerwał się wiatr, który odsłonił liście obrastające mur, dzięki czemu Mary zobaczyła furtkę. Widniał w niej otwór. Dziewczynka wyjęła z kieszeni znaleziony poprzedniego dnia klucz i włożyła do niego. Gdy przekręciła klucz w zamku, furtka się otworzyła.
Mary weszła do tajemniczego ogrodu.
Najdziwniejszy dom
Dziewczynka czuła, że znalazła się w najpiękniejszym miejscu na świecie, chociaż ogród był zaniedbany. Nikt przecież nie przebywał w nim od 10 lat, a poza tym kończyła się zima. Gdy Mary wyobraziła sobie, jak pięknie będzie tam wiosną, nie mogła powstrzymać ogromnej radości. Przez chwilę przyglądała się otoczeniu i wsłuchiwała w ciszę, później ochoczo zabrała się do pracy. Zaczęła wyrywać chwasty i odsłaniać poszczególne roślinki.Nie znała ich nazw, ale nie to było najważniejsze . Po powrocie do domu pokazała Marcie wykopaną w ogrodzie cebulkę, pytając o nazwę rośliny. Pokojówka bez zastanowienia udzieliła Mary wskazówek dotyczących rozpoznawania cebulek kwiatowych. Bez zwątpienia wtedy dziewczynka zapragnęła mieć wszystkie kwiaty w swoim ogrodzie. Poprosiła Martę o pomoc w zdobyciu łopatki i innych narzędzi oraz odpowiednich cebulek. Ta zgodziła się i zaproponowała napisanie listu do swego brata Dicka, który był ekspertem w dziedzinie ogrodnictwa i znał sklep, gdzie można było kupić wszystko, czego potrzebowała.
Mary była uszczęśliwiona takim obrotem spraw. Pieniądze, które otrzymała od wuja oraz pani Medlock, przeznaczyła na zakup roślinek do ogrodu. Dodatkowo uradowała ją wiadomość, że matka Marty zgodziła się na jej odwiedzin w swoim domu. Należało tylko poprosić o pozwolenie panią ochmistrzynię. Przy kolacji dziewczynka ponownie spytała o dziwne odgłosy, ale Marta nie chciała o tym rozmawiać i opuściła pokój pod byle pretekstem..
Dick
Z całą pewnością Mary każdą wolną chwilę spędzała w tajemniczym ogrodzie. Pracowała solidnie przy wyrywaniu chwastów i sadzeniu nowych roślin. W razie wątpliwości radziła się Bena, na dodatek zżywała się z nim coraz bardziej. Przede wszystkim starszy mężczyzna też polubił dziewczynkę, która początkowo zrobiła na nim takie złe wrażenie. Imponowało mu, że panienka interesowała się ogrodnictwem.
Pewnego dnia Mary postanowiła poskakać na skakance. Podczas zabawy dotarła do lasu, gdzie usłyszała miłe dźwięki. Oczywiście pobiegła w stronę dobiegających odgłosów i zobaczyła chłopca, który siedząc pod drzewem, grał na fujarce, a obok niego siedziały zwierzęta zasłuchane w muzykę. Gdy dostrzegł on Mary, podszedł cicho do niej i się przedstawił. Był to Dick – brat Marty. Okazało się, że szedł z narzędziami i nasionami w odpowiedzi na list. Zaczęli ze sobą rozmawiać i oglądać przyniesione przez Dicka rzeczy. Chłopiec wiele mówił o roślinach. Następnie wspólnie udali się do miejsca, gdzie miały zostać posadzone kwiaty. Widok ogrodu oczarował towarzysza Mary.