8
Profesor Dmuchawawiec, nie czytając podanej przez matematyczkę karki, podarł ją i stwierdził, że nie będzie czytał cudzych listów. Bardziej był zajęty chorobą ( miał goroczkę ) niż wymierzeniem kary trójce winowajców. Celestyna chociaż dostała dwójkę z matematyki była zadowolona, bo Danka patrzyła na nią z wdzięcznością.
9
Celestyna o 15. 15 stała po chleb w piekarni. Gdy wróciła do domu w pokoju byli wszyscy domownicy : pan i pani Żaczek ( rodzice Celestyny i Julii ) ciocia Wiesia ( mama Bobcia ) oraz dziadek, rozmawiali z Bobciem o próbie podpalenia domu oraz zastanawiali się, jak go ukarać.
10
Wtedy pojawił się ajent z PZU, który wycenił szkodę u państwa Nowakowskich, sąsiadów mieszkających pod rodziną Żaków. Zostali oni zalani wodą, ponieważ Bobcio gasząc pożar nie zakręcił kranu i woda zalała nie tylko łazienkę, ale też sąsiadów pod nimi. Pan z PZU wycenił odszkodowanie dla rodziny Żaków na 1000 złotych ( zniszczony balkon ) pan Żaczek oraz dziadek nie chcieli przyjąć tej kwoty ze względów wychowawczych, ponieważ Bobciu już cieszył się, ile zarobił na pożarze. Mama Żaczek przekupiła ajenta PZU dając mu jako łapówkę rzeźbę ceramiczną,, Fryne III ''.
Tymczasem ciocia Wiesia, która zamieszkała z Bobciem w domu Żaków rok temu, tuż po rozwodzie, zaczęła przyrządzać obiad. Celestyna cieszyła się z umiejętności kulinarnych cioci, ponieważ to ona gotowała obiady, i ,, całe gospodarstwo było na jej głowie.’’ Mama Żaczek nie miała czasu na gotowanie , a Julia wykazała się dużą niezgrabnością w kuchni .
11
Rozpoczął się obiad : Bobcio jadł kotlecika z marchewką, dla reszty rodziny były pierogi ruskie z mrożonki z kapustą. Dziadek spóźnił się na obiad, ponieważ był zaczytany. Przeszedł na emeryturę, wcześniej był inżynierem, postanowił nadrobić zaległości w czytaniu i wypożyczał książki alfabetycznie z biblioteki. Wtedy pojawiła się Danka , która przez chwile rozmawiała z rodziną Celestyny. Dziewczyna bała się, że rodzina ją skompromituje, bo bardzo zależało jej na sympatii nowej koleżanki. Miała szczęście, bo siostra Julia posprzątała ich wspólny pokój, nie musiała wstydzić się przed nową koleżanką za bałagan. Danka podziękowała Celestynie za pomoc w szkole i podzieliła się z nią refleksjami, że ma chandrę. Celestyna była zachwycona Danką, jej entuzjazmu nie podzielał ojciec Celestyny, który twierdził, że to ,, chuderlawa pannica ''.