TREŚĆ UTWORU ROBINSON KRUZOE
Rozdziały 1-3
Dzieciństwo Robinsona
Robinson urodził się w 1632 roku w Yorku, w Anglii. Od najmłodszych lat interesował się żeglugą, jednak rodzice sprzeciwiali się, by syn zrealizował swoją pasję. Gdy pewnego dnia na przystani w Hull spotkał swego kolegę Jakuba, ten namówił go do morskiej wyprawy wbrew zakazowi rodziców. W czasie rejsu spotkała ich burza, w której omal nie stracili życia. Namówieni przez kapitana powrócili do domu.
Rozdziały 4-7
Pierwsze podróże
W Londynie Robinson opowiedział o swej żeglarskiej pasji dowódcy statku i ten postanowił zabrać go w rejs do Wybrzeża Kości Słoniowej. Ta podróż się wiodła. Robinson otrzymał pożyczkę od kapitana i wzbogacił się dzięki handlowi z Murzynami. Po powrocie do Anglii pan Smith zmarł. Jego interesami zajął brat do spółki z Robinsonem. Razem podróżowali do Afryki. Zarobione pienią pozostawił w depozycie u żony zmarłego.
Rozdziały 8-9
Niewola u piratów
W czasie jednej z wypraw podróżnicy zostali zaatakowani przez piratów. Robinson dostał się do niewoli i przez dwa lata ciężko pracował jako ogrodnik. Wciąż myślał o ucieczce.
Rozdziały 10-11
Ucieczka
Któregoś dnia podczas wyprawy w morze z mauretańskim chłopcem Ksurym. i dozorcą Mulejem nadarzyła się okazja do ucieczki. Robinson wyrzucił Muleja i z łodzi, a Ksuremu zwrócił wolność. Gdy po kilku dniach rejsu skończyły się zapasy żywności, musieli zejść na ląd. Tam spotkali przyjaźnie nastawionych tubylców. Po 11 dniach żeglugi spotkali statek płynący do Brazylii i dołączyli do jego załogi. Robinson odsprzedał łódź kapitanowi i zostawił Ksurego. Sam zaczął uprawiać tytoń. Powodziło mu się dobrze.
Rozdziały 12-13
Kolejna podróż i katastrofa
Za namową sąsiadów Robinson zgodził się dowodzić statkiem płynącym do Gwinei. W czasie rejsu zerwał się huragan, który zatopił statek i szalupę ratunkową. Robinson został wyrzucony na brzeg.
Rozdziały 14-15
Wylądowanie na bezludnej wyspie
Po ocknięciu się i podziękowaniu Bogu za ocalenie Robinson zaczął poszukiwać innych rozbitków. Okazało się jednak, że przeżył tylko on. Wszystko, co miał, to były resztki jęczmienia w kieszeni i nóż. Pierwszą noc spędził na drzewie, rano zwiedził wyspę, na której się znalazł. Stwierdził, że to miejsce jest bezludne i trudno znaleźć schronienie oraz rozniecić ogień. Ogarnęła go rozpacz. U stóp Wzgórza Rozpaczy (tak nazwał najwyższe wzniesienie na wyspie) odkrył jaskinię nadającą się do zamieszkania. Wzgórze Rozpaczy okazało się „Wzgórzem Nadziei".