Nierozwikłane ścieżki świata
Odyseusz dopłynął do wyspy Eolia. Mieszkał na niej król Eol, król wiatrów, ojciec sześciu synów i sześciu córek. Miał prześliczny pałac. Przez miesiąc Odyseusz przebywał na tej wyspie, Eol bardzo go polubił i na pożegnanie podarował mu prezent. W skórzanym worku zamknął wszystkie złe wiatry i osobiście zawiązał miech srebrną taśmą. Jeden tylko wiatr zostawił – zefir, który miał dąć w żagle Odyseusza, aby mógł szybko wrócić do domu. Dziesięć dni i dziesięć nocy żeglowano w spokoju, Odyseusz cały czas sterował okrętem, ale postanowił odpocząć, więc zasnął. Towarzysze Odyseusza zaczęli jednak podejrzewać, że w miechu znajdują się wielkie skarby. Gdy spał, odwiązali wór i srogie wiatry wydostały się na wolność i zagnały okręty z powrotem do wyspy Eolia. Odyseusz wrócił z prośba o powtórną pomoc do króla Eola, ale ten rozgniewał się i stwierdził, że nie może mu pomóc, bo ciąży na nim zemsta bogów.
Odyseusz z towarzyszami opuścili Eolię i po siedmiu dniach dopłynęli do brzegu. Była to kraina Lestrygonów, dzikiego szczepu olbrzymów- ludożerców. Gdy zobaczyli okręty uwięzione w wąskiej zatoce, zaczęli obrzucać je kamieniami, z jedenastu okrętów, żaden nie ocalał. Towarzyszy podróży Odyseusza pożerali. Okręt Odyseusza ukryty za skałą odpłynął, z tylko on ocalał z dwunastu okrętów. Zgłodniali przybyli wreszcie do nowych brzegów.
Odyseusz podzielił drużynę na dwa oddziały, jeden miał zostać na okręcie, a drugi prowadzony prze Eurylocha udał się w głąb wyspy. Gdy zeszli z góry zobaczyli wysoki zamek, a wokół niego wiele wilków i lwów. Usłyszeli też piękny kobiecy śpiew.
Właścicielką zamku była piękna nimfa, która poprosiła podróżnych do bogato zastawionych stołów. Każdego z gości dotknęła różdżką i zamieniła w świnie, pobiegły do chlewu. Nimfa to była córka Słońca czarodziejka Kirke, która przy pomocy magicznych ziół przemieniała ludzi w zwierzęta. Euryloch, który nie wszedł do zamku pobiegł do Odyseusza, który postanowił ratować swoich towarzyszy. Uzbrojony w miecz i łuk ruszył do zamku, po drodze spotkał Boga Hermesa, który doradził mu, aby nie dał sie dotknąć różdżką przez Kirke i wyjął miecz.
Odyseusz postąpił zgodnie z radą Hermesa, po posiłku ,gdy nimfa chciała go zaczarować wydobył miecz, wtedy przestraszyła się i rzuciła się na kolana. Na życzenie Odysesza odczarowała jego towarzyszy i cała załoga ucztowała w zamku. Przez rok ucztowali w zamku Kirke, w dostatku zapomnieli o ojczyźnie. Nareszcie Odyseusz zarządził powrót. Kirke doradziła mu, aby ruszył do Krainy Cieniów. Tam ma wywołać duszę Tejrezjasza, aby powiedział, co ma zrobić, aby odnaleźć zgubioną drogę życia.