Pinokio streszczenie

Rozdział XV

Po wyczerpującym, długim biegu Pinokio dotarł do niewielkiego domku pod .asem. Choć dobijał się, nikt nie otwierał. Po chwili w oknie pojawiła się śliczna Dzieweczka o niebieskich włosach. Od niej pajac dowiedział się, że w domku nikt nie mieszkał, ponieważ wszyscy umarli. Wreszcie zbójcy dogonili Pinokia, a ponieważ nie mogli zdobyć jego pieniędzy, powiesili go na Wielkim Dębie. Liczyli, że pajac umrze, i wtedy będą mogli zagarnąć jego majątek. To jednak nie następowało, więc znużeni oczekiwaniem na jego śmierć, postanowili wrócić następnego dnia. Tymczasem Pinokio, obolały : wyczerpany, wisiał na drzewie, aż stracił przytomność.

Rozdział XVI

Dzieweczka, gdy ujrzała przez okno zawieszonego na drzewie pajaca, wysłała do niego Sokoła, który miał odciąć sznur, na którym wisiał. Wyprawiła też po niego czarowaną karetę oblaną bitą śmietaną, ciągniętą przez sto par białych myszek. Dzieweczka była dobrą Wróżką, która mieszkała w białym domku pod lasem już tysiąc lat. Po przyjeździe Pinokia wezwała trzech sławnych lekarzy, którzy mieli ocenić, czy pajac żyje. Doktorami byli: Kruk, Sowa i Gadający Świerszcz. Każdy posłużył – ę własnym sposobem na postawienie diagnozy. Stwierdzono, że pajac żyje, gdy :en rozpłakał się pod wpływem opowieści Gadającego Świerszcza.

Rozdział XVII

Gdy Pinokio odzyskał przytomność, okazało się, że ma bardzo wysoką temperaturę. Wróżka postanowiła wyleczyć go gorzką miksturą, ale pajac za nic w świecie nie chciał jej wypić. Nie pomogły przekupstwa kostkami cukru – Pinokio był nieugięty. W końcu musiała go postraszyć, iż bez lekarstwa umrze, a dla większej wiarygodności swych słów sprowadziła cztery czarne króliki z trumienką, które przestraszyły pajaca, że wypił miksturę i zaraz wyzdrowiał.

Potem spełnił prośbę Wróżki i opowiedział, jak napadli go zbójcy. Jednak zataił informację o tym, co stało się z pieniędzmi otrzymanymi od Ogniojada. Zapytany o nie – skłamał, że je zgubił lub połknął. Po każdym kłamstwie pajacowi wydłużał się nos. Wreszcie urósł tak bardzo, że Pinokio nie mógł wyjść z pokoju.