Coś więcej streszczenie

VII

      Geralt udał się na wzgórze, aby zobaczyć obelisk, na którym były wyryte imiona czternastu czarodziejów. Wiedźmin nie mógł pogodzić się z faktem, że jego przyjaciele nie żyją. Geralt odczytywał nazwiska.

     Kasztanowowłosa Triss Merrigold, którą bardzo lubił. Lawdbor z Murivel, z którym kiedyś o mało nie pobił się w Wyzimie, gdy złapał czarodzieja na manipulowaniu kośćmi w grze za pomocą delikatnej telekinezy. Lytta Neyd, zwana Koral. Przydomek wziął się od koloru pomadki do ust, jakiej używała. Lytta oplotkowała go kiedyś przed królem Belohunem, i to tak, że poszedł na tydzień do lochu.  Stary Gorazd, który chciał zapłacić mu sto marek za umożliwienie zbadania jego oczu, a oferował tysiąc za możliwość dokonania sekcji, „niekoniecznie dzisiaj”, jak się wówczas wyraził. Gdy odczytywał nazwiska czarodziejów pojawiła się dziewczyna, wiedźmin wiedział, że to Śmierć. Wiedział, że zawsze mu towarzyszyła, teraz pomogła odczytać mu ostatnie imię na kamieniu, chociaż bardzo się tego bał . Czternaste imię wyryte na obelisku to było imię jego ukochanej – Yennefer z Yengerbergu.

     Geralt był przekonany, że Śmierć zabierze go, jednak ona nagle  zniknęła we mgle. Wtedy pojawił się kupiec Yurga, że Geralt prawdopodobnie zasnął na wzgórzu. Wiedźmin poprosił, aby kupiec powiedział, jak brzmi ostatnie imię obelisku – brzmiało Yoel Grethen z Carreras.

     Wyryte imię ukochanej na obelisku  i pojawienie się Śmierci okazało się  tylko złym snem.

VIII

      Zbliżali się do domu kupca, który jeszcze raz obiecał, że odda wiedźminowi, to co w domu zastanie, a czego się nie spodziewał. Podkreślił, że jego żona Złotolitka nie może mieć więcej dzieci.  Obiecał wiedźminowi swojego syna. Podkreślał, że gdyby został przemieniony w wiedźmina mogłby pomagać ludziom jak Geralt.

    Wiedźmin znów zasnął i przypomniał sobie wydarzenia, które miały miejsca w przeszłości. Gdy przeprawiał się  promem,  spotkał wiedźmin Jaskra. Uciekał  on przed Nilfgaardczykami, którzy wygrali pierwszą bitwę pod Sodden. Armie Nilfgaardu

     Zostawiały za sobą spaloną ziemię i trupy. To był wojna na wyniszczenie, na pełne wyniszczenie. Nilfgaard przeciw wszystkim. Geralt chciał jechać do Cintry, ale dowiedział się ,że  Cintry już nie ma. Nilfgaardczycy weszli tam przez przełęcz.  Były ich tysiące. Otoczyli wojska Cintry w dolinie Marnadal. Król poległ. Cintrę zdobyto. Wszyscy zginęli. Gerlat pytał się o Ciri, ale Jaskier nic nie wiedział o jej losie. Postanowili przeprawić się przez rzekę. Geralt obudził się, ale obawiał się, że nigdy już nie spotka Ciri, która była jego przeznaczeniem.

IX

       Dojechali do domu kupca Yurga. Złotolita przywitała męża  z radością.  Powiedziała, że mają troje dzieci. Dwoje synów Nadbora Sulika i dziewczynkę. Złotolita przygarnęła dziewczynkę, którą od druidów wzięła, od tych, co po wojnie z Nilfgaardczykami dzieci ratowali. Kupiec nie spodziewał się takiej wiadomości, od tej pory zaczął wierzyć w przeznaczenie. Wiedział, że to dziecko obiecał wiedźminowi.

     Okazało się, że tym dzieckiem jest Ciri. Gdy  dziewczynka zobaczyła  Geralta  rzuciła mu się w ramiona. Był szczęśliwy, że znalazł swoje przeznaczenie, wiedział, że jest ona jednak czymś więcej.