Przygotuj i wygłoś mowę pochwalną na cześć osoby, którą uważasz za autorytet.
Szanowni słuchacze! Chciałbym podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat osoby, którą uważam za autorytet. Na początku mojej mowy przytoczę kilka faktów biograficznych, które przybliżą postać człowieka wyjątkowego – Marka Kotańskiego. Swoim życiem i postępowaniem udowodnił, że potrafi zrozumieć drugiego człowieka, nie jest mu obojętne zło tego świata. Starał się zmieniać świat na lepszy, pomagał opuszczonym oraz samotnym w walce z chorobą czy przeciwnościami losu. Był prawdziwym altruistą, swoje życie poświęcał, aby wspierać ludzi potrzebujących i cierpiących. Studiował psychologię na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie aktywnie działał w Ruchu Młodych Wychowawców, zajmującym się sierotami oraz młodzieżą z rodzin patologicznych. Po ukończeniu studiów pracował jako terapeuta w szpitalu psychiatrycznym w Warszawie. Współpracował ze Społecznym Komitetem Przeciwdziałania alkoholizmowi i angażował się w tworzenie Ruchu "Trzeźwość".
Swoje pełne wizji i pasji życie poświecone w służbie drugiemu człowiekowi kontynuował, gdy rozpoczął pracę w Szpitalu Psychiatrycznym w Garwolinie. Był odważny i otwarty na wyzwania, zajmował się osobami uzależnionymi od narkotyków. Propagował nowatorskie metody pracy, w chwili, gdy nie traktowano uzależnionych z powodów ideologicznych za chorych. Założył stowarzyszenie Monar, a później powstały ośrodki w całej Polsce. Pierwszy utworzono w Głoskowie pod Garwolinem.
Swoje idei potrafił przekształcić w konkretne działanie, a dzięki swojej pracy i zaangażowaniu pomógł wieli ludziom. Mało można spotkać ludzi, którzy są tak silni i pełni empatii, aby wspierać innych w trudnej, często beznadziejne walce z chorobą i uzależnieniami. Marek Kotański powinien być autorytetem i wzorem, jak być dobrym i pełnym wartości człowiekiem. Potrafił nie tylko mówić o problemach, ale też efektywnie działać. Do jego ostatnich osiągnięć należy tworzenie osad dla dla osób dotkniętych wirusem HIV i chorych na AIDS w ramach stowarzyszenia "Solidarni Plus ". Jako założyciel Markotu podjął walke z bezdomnością oraz pomagał ludziom, bezdomnym, samotnym , osobom niepełnosprawnym, samotnym matkom z dziećmi czy opuszczającym więzienie.
Marek Kotański dawał ludziom szansę na nowe, pozbawione nałogów życie. Sprawiał, że mogły spełniać się marzenia o lepszym życiu. Podawał rękę tam, gdzie uważano sytuację za beznadziejną.
Marek Kotański to prawdziwy autorytet j mądrego, wrażliwego człowieka pragnącego zmieniać świat. Z całą pewnością uczynił go lepszym, dzięki niemu zwrócono uwagę na problem narkomani czy bezdomności. Dziękuję za uwagę.