październik
Próby spektaklu całkowicie pochłaniały myśli Anieli. Pewnego dnia, idąc do domu Pawła, spotkała Cesię, która poprosiła ją o oddanie Danusi roli Ofelii. Dziewczyna, początkowo oburzona propozycją, wspaniałomyślnie się zgodziła. Niezadowolony z tego Dmuchawiec zdecydował, że uzdolniona aktorsko Aniela zagra Hamleta.
listopad
Zajęcia szkolne i praca w domu Pawła zajmowały wiele czasu. Aby brać udział w próbach przedstawienia, Aniela musiała szybciej wykonywać prace zlecane przez panią Nowacką. Nieoczekiwanie Paweł coraz chętniej jej w tym pomagał. Dbał o porządek w swoim pokoju, czyścił łazienkę, trzepał dywany, żeby dziewczyna mogła uczestniczyć w zajęciach. Pewnego dnia podczas próby Danusia przyznała się, że pisze wiersze, i poproszona przez zebranych przeczytała jeden z nich. Aniela z oburzeniem rozpoznała tekst przysłany jej kiedyś w liście przez Pawła jako własny. Ze względu na fakt, że zdenerwowana wybiegła z domu, chłopak dogonił ją i wyznał, że wie, kim jest. Okazało się, że zdemaskował Franciszkę Wyrobek już podczas spotkania w kawiarni, a wiersz Danusi przepisał, gdyż nie potrafił sam tworzyć. Oczywiście dziewczyna nie mogła wybaczyć mu oszustwa.
W niedługim czasie do państwa Kowalików przyszedł list od ojca Anieli, w którym wyszły na jaw jej kłamstwa na temat małżeństwa taty i internatu. O wszystkich przebiegłych pomysłach dziewczyny dowiedzieli się członkowie rodziny. Była przerażona, dlatego że odkryli jej tajemnicę. Nie wiedziała, jak zareagują po poznaniu prawdy. W związku z tym zrozpaczona winowajczyni przyznała się także do innych kłamstw. Okazało się, iż mimo surowego osądu, nikt nie potępił Anieli za oszustwo. Zwrócono jej jednak uwagę na konsekwencje, jakie niesie za sobą kłamstwo. Wszyscy dla niej bardzo wyrozumiali. To pozwoliło jej wyciągnąć wnioski z dotychczasowych doświadczeń. Postanowiła się zmienić i dalej żyć uczciwie.
grudzień
Po listopadowych przeżyciach Aniela z trudem zachowywała rozsądek i starała się być prawdomówna. Paweł napisał do niej list z prośbą o wybaczenie. Próby spektaklu stały się coraz bardziej gorączkowe, gdyż zbliżał się występ.
Przed świętami do Poznania przyjechał ojciec Anieli, zaproszony przez wujka Mamerta. Miał u nich spędzić Gwiazdkę. Na premierę Hamleta przybyła zza rodzina Kowalików, ciocia Lila, ojciec Anieli oraz wiele koleżanek i kolegów z jej szkoły. Niewątpliwie występ zakończył się wielkim sukcesem.