Streszczenie Dolina Światła

         Później Marcel odwiedza w tajemnicy Ewę, która leży w łóżku i ma wysoką gorączkę. Panicznie boi się, że zostanie przeniesiona do Sali 13, jest gotowa zdradzić sprawcę rozrzucenia karykatur, którego widziała. Marcel czuje do niej wstręt. Wtedy pojawia się doktor Jeal i uspokaja, że z Sali 13 zazwyczaj pacjenci są wypisywani do domu, stąd ta zła opinia, że z niej się już nie wraca. Potem w gabinecie doktora rozmawiają o Sali 13, Marcel wspomina jak Igor pensjonariusz z jego sali, został przeniesiony do Sali 13 i już nie wrócił. Doktor twierdził, że został wypisany do domu. Marcel przypomniał sobie, że zanim zabrano Igora, jego łóżko odgrodzono parawanem, słychać było odgłosy: wydawało się, że Igor bardzo cierpi.
Następnie
Marcel pokazuje Kucharzowi , kartkę ze znakami, którą odrysował z płyty znalezionej w ruinach. Kucharz jest wstrząśnięty, twierdzi , że są to prawdy objawione przez Buddę w Benares.

       Później Marcel spotyka w parku  pensjonariusza, który jest objęty kara bojkotu za zbicie szyby, nie  może z nikim rozmawiać jeszcze przez cztery dni. Na zaczepki Marcela nie reaguje, potem pojawia się Trzeci, wyjaśnia, że jeżeli Albin odezwałby się, wtedy musiałby być ukarany  przez przedłużenie kary i jeszcze tydzień bojkotu. Marcel z niezadowoleniem stwierdza podczas rozmowy z  Trzecim, że w sanatorium wszyscy są zastraszeni. Trzeci całą winę zrzuca na Pierwszego, który , jego zdaniem, restrykcyjnie przestrzega regulaminu, sugeruje nawet, że to on sam rozrzucił karykatury.

        Po kolacji Marcel z Milczuchą udali się do parku, tam całowali się. Potem Milczucha zaczęła opowiadać Marcelowi o pobycie w domu dziecka oraz swojej ucieczce. Zabrała ze sobą tylko pluszową małpkę oraz paczkę herbatników. Trafiła nawet do taboru cygańskiego, ale Cyganie wytłumaczyli jej, że musi wrócić. Stary Cygan obiecał, że poszuka matki Milczuchy, teraz ona ma nadzieję, że kiedyś odnajdzie matkę Cygankę. Marzyła też, że jej ojcem jest doktor Jeal.

         Potem pierwszy ogłosił, że Rada podjęła decyzję o przeszukaniu sypialni, zajmie się tym specjalnie wyłoniona komisja, w skład której wejdą, Pierwszy, Drugi i Trzeci, Marcel, Paweł i Hieronim . Komisja dokładnie sprawdzała szafki, materace, zaglądała pod łóżko. Bardzo dokładnie została sprawdzona sypialnia Pawła, a potem Drugiego. Okazało się, że Drugi miał rozpruty materac, a w środku był ukryty złożony arkusik papieru, który znalazł Marcel.  Nikt tego nie zauważył z wyjątkiem  Drugiego i Trzeciego, rozkazujące spojrzenie Trzeciego zmusiła Marcela do schowania szybko kartki do kieszeni. Nikt nie dowiedział się, że oryginał karykatury znaleziono u Drugiego. Zakończono przeszukanie, Drugi nie przyznawał się do winy, Trzeci powiedział, że trzeba będzie powiedzieć prawdę na porannym apelu, tym bardziej, że był to oryginał karykatury.  Drugi zbladł, twierdził, że jest niewinny. Trzeci stwierdził, że musi powiedzieć prawdę Pierwszemu, potem zasugerował, że Drugi musi zrezygnować z funkcji zasiadania w radzie, jeżeli tego nie zrobi zostanie usunięty oraz ukarany. Drugi buntował się, ale zgodził się w końcu zrezygnowany na warunki Trzeciego.