Potem odbywał się apel na tarasie, grupowi składali Pierwszemu raporty. Marcel dostał dwa punkty za przygotowanie gazetki, Ewa jeden punkt, były one potrzebne do uzyskania Tytułu Honorowego. Nagle z szeregu wystąpił chłopiec w okularach i złożył skargę na Trzeciego, który kazał mu wyłowić piłkę ze stawu, której tam nie wrzucił, gdy tego nie zrobił, usłyszał, że jest gnojkiem. Pierwszy stwierdził , że przyjmie skargę, ale też okularnik poniesie karę za niewypełnienie polecenia członka rady. Okularnik skargę wycofał.
Potem wszyscy zaśpiewali Hymn Doliny Światła. Po apelu Trzeci daje Marcelowie ustne upomnienie za przewinienie z Siostrą Przełożoną, potem rozmawiają o ojcu Marcela. Później na ławce Marcel znajduje trzy listy od Joanny, w pierwszy wyznaje ona mu miłość, potem jest zaniepokojona, że on milczy, w następnym zrywa z nim. Marcel jest zdziwiony swoją obojętnością wobec Joanny, świat, który ona reprezentuje wydaje mu się obcy i odległy. Wieczorem odnaleziono pięć karykatur Pierwszego, Marcel z Piotrem są zaniepokojeni, bo domyślają się, że ich autorką jest Milczucha. W innych sypialniach też znaleziono karykatury, Trzeci je zbiera i zapewnia wszystkich, że znajdą niedługo sprawcę.