Rozdział 8
Żołnierze Tengila nazywali się Weder i Kader . Poinformowali Jessiego, że wszyscy ludzie Tengila muszą nosić piętno Katli, żeby móc je szpiegom, gdy pojawią się w Dolinie Wiśni. Potem rozżarzonym w ogniu żelazem wypalili mu na piersi piętno Katli. Później Jessi chwalił się, że złapie w sidła Sofię i Huberta. Wader opowiadał, że stu żołnierzy szuka Jonatana w Dolinie Dzikich Róż. Okazało się, że dziwne zachowania Huberta wynikało z tego, że był zazdrosny o Sofię, dlatego że ją wybrano na wodza w Dolinie Wiśni, a Hubert uważał siebie za najlepszego ze wszystkich. Karol zrozumiał, że Hubert jest porządnym człowiekiem. Jessi powiedział żołnierzom, że Jonatan ma młodszego brata. Obiecał, że zwabi Karola ciastkami, a potem odda go żołnierzom Tengila, aby przy jego pomocy zwabić Jonatana w pułapkę. Tengil bardzo chciał złapać Jonatana Lwie Serce, ponieważ bał się jego odwagi i mądrości.
Gdy Jossi opuścił grotę, Weder i Kader wskoczyli na siodła i zamierzali odjechać, jednak Weder cofnął się ponieważ zapomniał krzesiwa. Wtedy odkrył Karola, który skłamał,że mieszka w białej chacie w Dolinie Dzikich Róż z dziadkiem. Żołnierze Tengila postanowili sprawdzić, gdzie mieszka. Razem z nimi dotarł do muru, który z rozkazu Tengila otaczał Dolinę Dzikich Róż. Ludzie Tengila w czarnych hełmach, z mieczami i oszczepami, trzymali straż na murze. W murze była brama tam, gdzie kończyła się ścieżka z Doliny Wiśni. Wader powiedział hasło : „Wszelka moc dla Tengila, naszego wybawcy” i przeszli przez bramę. Potem Karol starał się znaleźć białą chatę, ale nigdzie nie widział żadnego dziadka. W pewnej chwili ujrzał chatę, a przed nią siedział na ławce staruszek i karmił gołębie. Poznał jednego śnieżnobiałego, był to gołąb Sofii. Potem chłopiec rzucił się w ramiona staruszkowi i szeptem poprosił go o pomoc. Dziadek potwierdził, że Karol to jego wnuczek. Żołnierze Tengila odjechali. Wtedy staruszek przedstawił się, był to Mateusz. Potem otworzył okienko znajdujące się za kredensem w ścianie, za którym znajdował się pokoik. To tam ukrywał się Jonatan.