Postacie dramatu podzielił poeta na „osoby” i „osoby fantastyczne„. Wszystkie je zbudował jednakże na tej samej zasadzie psychologicznej jednolitości. Obce więc są im rozterki emocjonalne czy intelektualne, tak typowe dla Kordiana. Jeśli autor tu i ówdzie mówi, jak postać powinna zachować się w określonym momencie (np. Balladyna w scenie zabójstwa „wstaje z pomieszaniem”, mówi „z wściekłością natrętną”, Alina zaś „z dziecinnym naigrywaniem się” — a. II, sc. 1), czyni to nie po to, by ujawnić jej wewnętrzne komplikacje psychiczne, ale by jak najpełniej określić jej istotę.
Upraszczając nieco, można powiedzieć, że każda z postaci dramatu jest jedynie uosobieniem określonej postawy lub idei, albo określonego typu ludzkiego (np.
- Kirkor to typ rycerza poświęcającego się dla ojczyzny, tworzącego poemat z własnego życia;
- Alina — to uosobienie cnotliwego ludu i dobrej siostry;
- Grabiec uosabia przyziemność i ludową sprawiedliwość,
- Filon — poetycki świat wyobraźni oraz romantyczny egocentryzm i apolityczność;
- Goplana — nadnaturalne siły, wywołujące zamieszanie w świecie ludzkim itd.).
Bardziej zatem przypominają te postacie bohaterów oświeceniowej, zintelektualizowanej powiastki filozoficznej, bajki czy ludowej baśni, niż psychologicznie skomplikowanych i „rozdartych wewnętrznie” bohaterów romantycznych (np. Kordiana, hr. Henryka). Zbudowane dość monolitycznie, nie są to jednak postacie wyłącznie dodatnie lub ujemne, „czarne” lub „białe”. W każdej z nich ujawniają się w ciągu dramatu co najmniej dwie przeciwstawne wartości, przy czym jedna z tych wartości staje się zazwyczaj dominująca. W związku z tym są to postacie pod względem intelektualnym i moralnym niejednoznaczne — jak zresztą cały przedstawiany w dramacie świat, który płynie jak weselna muzyka — jednocześnie smutnie i wesoło” (a. II. sc. 2). Dzięki takiej konstrukcji każdą z postaci świata ludzkiego — nawet postacie komiczne — może autor zinterpretować ostatecznie w kategoriach tragizmu- i w ten sposób ocalić ją w oczach czytelnika.
Galerię bohaterów dramatu tworzą reprezentanci stanów i środowisk typowych dla literatury historycznej (zwłaszcza utworów Szekspira) oraz baśniowej lub balladowej: król, rycerz, pustelnik, dworzanin, chłop, tajemnicza czarodziejka itd. Dzieje się tak dlatego, ponieważ Balladyna jest — jak zobaczymy dalej — swoistą formą parodii wątków i bohaterów literatury rycerskiej.
Podobnie dzieje się ze światem osób fantastycznych wykazujących pokrewieństwo przede wszystkim z postaciami dramatów Szekspira (Sen nocy letniej, Burza, Makbet). Trzeba jednakże zwrócić uwagę, że sfera ,,duchów” — jakkolwiek ‚niej dla wszystkich bohaterów dramatu widoczna — jest istotnym elementem budowanego przez autora jako niepodzielna całość i jedność świata przedstawianego. Goplana plącze ludzkie losy. Działalność zaś ludzi wpływa na los Goplany. W autorskiej wizji świat przedstawiony jest bowiem zróżnicowaną wewnętrznie, niejednorodną, ale mocno sprzężoną ze sobą całością. Bieg wydarzeń w dramacie jest więc w sposób naturalny motywowany zarówno przyczynami wynikłymi z postępowania ludzi, jak i działalnością postaci fantastycznych.