Odwiedziny Ani u pastorostwa
Po niezbyt fortunnym spotkaniu w domu Maryli i Mateusza Ania została zaproszona do pastorostwa na podwieczorek. Pani Allan okazała się sympatyczną osobą i zaprzyjaźniła się z dziewczynką. Niebawem miał się rozpocząć rok szkolny, którego Ania nie mogła się doczekać, tym bardziej że do szkoły miała przybyć nowa nauczycielka.
Ofiara Ani z Zielonego Wzgórza dla sprawy honorowej
Podczas zabawy u Diany Ania została „wyzwana” przez Józię Pye do przejścia po szczycie dachu. Uznała to za sprawę honoru i podjęła się wykonania tego zadania. Niestety, spadła i złamała nogę. Gdy leżała w domu, często odwiedzała ją Diana.
Wychowankowie panny Stacy urządzają koncert
Nowa nauczycielka, panna Muriel Stacy, zaczęła przygotowywać z młodzieżą koncert z okazji świąt Bożego Narodzenia. Dochód z niego był przeznaczony na zakup szkolnej chorągwi. Ania miała brać udział w przedstawieniu i cieszyła się na myśl o występie.
Mateusz rzecznikiem bufiastych rękawów
Wreszcie nadeszły święta. W Wigilię Ania dostała od Mateusza cudowną sukienkę z bufiastymi rękawami. Zawsze o takiej marzyła, dlatego była szczęśliwa. W dodatku ciotka Józefina przysłała jej piękne pantofelki. Ania podczas występu wypadła wspaniale.
Klub powieściowy
Z inicjatywy Ani Shirley powstał w Avonlea klub powieściowy, do którego należały dziewczęta czytające sentymentalne powieści. Rozmawiały one o książkach i same je pisały (Ania pod pseudonimem Rosamonda Montmorency). Maryla nie była zadowolona z tego pomysłu, traktując go jako kolejne dziwactwo swojej wychowanki.
Próżność ukarana
Ania nie lubiła koloru swoich włosów. Zawsze marzyła, by były one czarne. Pewnego dnia zakupiła od handlarza farbę. Po jej nałożeniu okazało się, że stały się zielone. Musiała je obciąć.
Niefortunne przedstawienie