Nowy cel w życiu
Zrozpaczone dziewczynki postanowiły się pożegnać. Ania podarowała Dianie pukiel swych włosów. Załamana z powodu utraty przyjaciółki Ania stwierdziła, że wróci do szkoły, gdzie mogłaby się z nią widywać. Chciała zostać najlepszą uczennicą. Jej najpoważniejszym rywalem okazał się Gilbert.
Ania z Zielonego Wzgórza w roli zbawcy
Państwo Barry, Maryla oraz pani Linde udali się na spotkanie z premierem. Wtedy zachorowała trzyletnia siostra Diany. Przerażona dziewczynka przybiegła na Zielone Wzgórze, prosząc o pomoc. Mateusz pojechał po lekarza, a chorą na krup Minnie zajęła się Ania. Dawniej opiekowała się dziećmi pani Hammond, więc wiedziała, co należy zrobić. Podała małej ipekakuanę. Gdy pojawił się doktor, stwierdził, że uratowali dziecku życie. Matka Diany z wdzięczności za ocalenie córeczki przeprosiła Anię.
Koncert, katastrofa i wyznanie
Z okazji swoich urodzin Diana zaprosiła Anię z Zielonego Wzgórza na koncert. Po powrocie dziewczynki założyły się, która będzie pierwsza w łóżku. Zabawa trwała do momentu gdy okazało się, że śpi w nim ciotka Józefina, która przyjechała w odwiedziny. Oburzyła się na zachowanie dziewcząt i chciała wyjechać. Ania przeprosiła obrażoną kobietę, dlatego udało się ją zatrzymać. Nawet się zaprzyjaźniły.
Bezdroża wyobraźni
Maryla zorientowała się, że Ania boi się chodzić przez sosnowy lasek i na dodatek nazywa go Lasem Duchów, dlatego kazała jej właśnie tamtędy iść do pani Barry. Uznała, że tylko w ten sposób może pokonać nieuzasadnione lęki swojej wychowanki.
Nowe zastosowanie kropli walerianowych
Nowym pastorem w Avonlea został pan Allan. Maryla postanowiła zaprosić go wraz z żoną na herbatę. Ania upiekła tort. Poczęstunek okazał się nieudany, ponieważ dodała do ciasta kropli walerianowych, myśląc, że to wanilia. Jej rozpacz nie miała granic, ale pocieszyła ją żona pastora.