Akademia Pana Kleksa streszczenie

Nauka w Akademii
W Akademii pana Ambrożego Kleksa mogli uczyć się tylko chłopcy, których imiona zaczynały się na literę „A”. Było ich 24. Każdego dnia o godzinie piątej rano na nosy uczniów kapała woda, którą Mateusz puszczał przez specjalne otwory w suficie. Chłopcy, ponieważ byli bardzo ciekawi zajęć przygotowanych przez profesora na dany dzień, chętnie zrywali się z łóżek.
Zaczynali od porannej toalety. Każdy członek Akademii miał swój prysznic, z którego leciała woda z sokiem, co sprawiało, iż wychowankowie bardzo lubili kąpiele. Sok miał codziennie inny smak. Następnie należało się ubrać w mundurek szkolny, składający się z białych spodni i butów w takim samym kolorze oraz granatowej koszuli. Karą za niewłaściwe zachowanie było noszenie żółtych krawatów w zielone grochy.
Śniadanie rozpoczynało się o wpół do szóstej. Wszyscy uczniowie schodzili do jadalni i zajmowali swoje stałe miejsca przy dużym, okrągłym stole. Przy śniadaniu i kolacji nie było profesora, natomiast podczas obiadu unosił się on w powietrzu nad stołem i polewał potrawy różnymi sosami. Każdy sos miał inny kolor oraz mną moc, np. biały wzmacniał zęby, zielony likwidował łupież. W czasie posiłków Mateusz pilnował, by chłopcy wszystko zjadali.
O godzinie szóstej w gabinecie profesora odbywał się poranny apel. Każdy uczeń przynosił swoje senne lusterko, które w nocy stało przy jego łóżku. Odbijały w nich sny chłopców. Pan Kleks zbierał wszystkie – złe lub głupie wyrzucał, a pozostałe suszył. Następnie sporządzał z nich proszek, z niego zaś przygotowywał pigułki, którymi karmił chłopców przed pójściem spać. Dzięki temu sny uczniów stawały się coraz piękniejsze. Najciekawsze i najniezwyklejsze z nich profesor zapisywał w specjalnym senniku.
O godzinie siódmej rozpoczynały się lekcje. Wszystkie zajęcia były ciekawe i niezwykłe. Na lekcji kleksografii uczniowie robili na kartkach duże kleksy, a następnie składali kartki i rozgniatali atrament, aby plama przybrała jakiś kształt. Powstałe figury, przypominające zwierzęta czy postacie, pan Kleks oglądał i dopisywał ciekawe historyjki. Odbywały się także lekcje przędzenia liter oraz leczenia chorych sprzętów. Te ostatnie miały miejsce na drugim piętrze w specjalnie przygotowanym szpitalu. Tam profesor uzdrawiał uszkodzone przedmioty za pomocą specjalnych lekarstw i rozmowy. Bardzo oryginalna była też lekcja geografii. Zajęcia odbywały się na boisku i miały formę meczu, podczas którego grano w piłkę-globus.W czasie każdego kopnięcia należało wykrzyknąć nazwę miejsca, w które się trafiło. Był to świetny sposób uczenia się.

2 thoughts on “Akademia Pana Kleksa streszczenie”

  1. kUVS US pisze:

    FAJNE STRESZCENIE 🙂

  2. Anonim pisze:

    spoko

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.