I nie było już nikogo streszczenie

  VI

Vera Claythorne nie mogła zasnąć, myślała o swoim ukochanym Hughu i jego bratanku Cyrilu, którego była nauczycielką. Hugh nie poprosił Very o rękę, ponieważ był biedny. Cały majątek odziedziczył Cyril. Dziecko prosiło Verę, aby mógł popłynąć do skały, wreszcie zgodziła się, chociaż wiedziała, że chłopieć jest zbyt słaby, aby przepłynąć taką odległość. Chciała pomóc Hughowi odziedziczyć majątek.

Przechodząc obok kominka spojrzała na wierszyk:

Dziesięć małych Murzyniątek

Jadło obiad w Murzyniewie,

Wtem się jedno zakrztusiło.

 ROZDZIAŁ SZÓSTY

   I

Doktor Armstrong miał koszmary senne. Nagle obudził go pan Rogers, zaniepokojony, że nie może obudzić swojej żony. Okazało się, że nie żyła.

   II

Doktor Armstrong poinformował wszystkich przy śniadaniu, że pani Rogers nie żyje. Padły hipotezy, że umarła ze strachu, że wyda się jej przestępstwo, czyli zamordowanie swojej chlebodawczyni.

    III

Philip Lombard wysnuł wniosek, że nieprzypłynięcie rano motorówki  było zaplanowane, aby nikt nie mógł wydostać się z wyspy.

                                                                              IV

Zdenerwowany pan Rogers zawołał Armstronga i pokazał mu, że zostało tylko osiem figurek z porcelany.