Ged zrozumiał, że przy murze granicznym, który w duchu oddzielał śmierć od życia, cień przez te długie lata czekał na Geda. Znalazł go tam nareszcie. Teraz będzie na jego tropie, będzie usiłował zbliżyć się do niego, przejąć w siebie jego silę, wyssać z niego życie i wejść w jego ciało. Ged bał się cienia i miał koszmary senne. Wzniósł wszelkie możliwe czarodziejskie zapory wokół swego domu i wokół wyspy, na której mieszkał. Ged postanowił opuścić wyspę, aby nie narażań jej mieszkańców na niebezpieczeństwo. Uzyskał od starosty gminy pozwolenie na opuszczenie Low Torning, gdy zabije zagrażające jej smoki.
Ged wyruszył na wyspę Pendor, chociaż ciągu życia czterech pokoleń wszystkie statki brały kurs omijający z daleka jej wybrzeża. Wyspa leżała nieuczęszczanym szlaku morskim, a jej władcy byli piratami iłowcy niewolników. Wcześniej smok zabił władcę Pendoru, a z wyspy zrobił swoją siedzibę. Ged popłynął tam na łódce, a u wejścia do portu przywołał smoka. Ale zamiast niego przyleciał jego syn, którego czarnoksiężnik utopił dzięki czarom ( unieruchomił jego skrzydla i smok wpadł do wody) , to samo stało się z drugim smokiem.
Potem nadleciały trzy smoki, wtedy Ged użył zaklęcia Przemiany i zamienił się w smoka. Jako smok spalił dwa następne smoki, a trzeci ukrył się w jamie, gdy został zraniony w locie. Wtedy znowu przywołał starego smoka, który władał niebezpieczną mocą. Ged zaczął rozmawiać ze smokiem, który mówił w Dawnej Mowie. Smok sugerował, że Ged będzie potrzebował jego pomocy w walce z cieniem, który będzie wszędzie zjawiał, tam gdzie Ged. Smok znał imię cienia, wiedział, że gdyby Ged mógł ją nazwać, mógłby to zapewne pokonać i mieć nad nią władzę.
Wtedy Ged zagroził smokowi znajomością jego imienia i wymówił to imię – Yevaud. Ged zaryzykował, uczył się smokach w szkole dla czarnoksiężników. Okazało się, że Ged miał rację i smok przestraszył się wiedzy Geda, który znając imię smoka mógł go pokonać. Smok jeszcze zaczął kusić Geda dziewięcioma drogimi kamieniami, ale młodzienieć odrzucił tę propozycję. Potem smok obiecał, że wyjawi Gedowi imię cienia, ale Ged nie zgodził się. Zależało mu na ocaleniu mieszkańców Low Torning, dlatego wymusił na smoku obietnicę, że nigdy nie on, ani jego synowie nie pojawią się na Archipelagu. Smok przysiągł, a Ged odpłynął z wyspy.