Szósta klepka streszczenie

Szósta klepka

I
1

10.12.1975 o piątej rano Bobcio sześciolatek, który mieszkał z rodziną Żaków na pierwszym piętrze żółtego domu z wieżyczką bawił się w Nerona. Bobcio usłyszał o cesarzu wczoraj , gdy dziadek prowadził na temat Nerona dyskusję z wujem Żaczkiem. Sześciolatek postanowił zabawić się w podpalenie Rzymu, więc zrobił ognisko na balkonie, potem zapaliła się firanka. Rano zalał ognisko wodą i poszedł spać.

2

Wszyscy domownicy spali: siostry Żak (Julia i Celestyna), dziadek, pan i pani Żak ( artystka rzeźbiarka) oraz ciocia Wiesia mama Bobcia, która pracowała w Zakładach Graficznych imieniem Kasprzaka jako retuszer na oddziale rotograwiury.

3

Szesnastoletnia Celestyna Żak wstała i udała się do łazienki. Tam znalazła kartkę od taty, że wody nie ma , ponieważ prawdopodobnie zalali Nowakowskich. Miała zadzwonić do PZU, aby wycenili szkodę. Celestyna obejrzała się w lustrze stwierdziła, że jest mało atrakcyjna i brzydka.

4

Celestyna wyszła do szkoły.

5

Celestyna rozmyślała, że zawsze zajmuje ostanie miejsce i nikt jej w domu nie zauważa. Zazdrościła siostrze Julii studentce pierwszego roku PWSSP, która była nie tylko piękna, ale też utalentowana oraz miała powodzenie u chłopców.

Celestyna nie zdawała sobie sprawy, że od trzech miesięcy chodził za nią chłopak, który był dziewczyną zauroczony.

6

Celestyna była uczennicą klasy Ib, po wejściu do klasy usiadła w ławce obok Pawełka, który wyglądał jak amant filmowy. Dziewczynka była załamana, ponieważ podobnie jak wszyscy w klasie chłopiec też jej nie zauważał zajęty pięknymi koleżankami, miedzy innymi Kasią i Basią. Zauważyła, że Jerzy Hajduk , kolega z klasy ją obserwuje, nie była z tego zadowolona, uważała go za ponuraka i ,, wstrętnego faceta ‘’. Weszła nauczycielka matematyki pani Pościkowa i rozpoczęła się klasówka.

7

Nieoczekiwanie pojawiła się spóźniona Danka Filipiak, piękna wysmukła z zamglonymi oczami. Zauroczony nią Pawełek przesłał jej kartkę ze ściągą, jednak zauważyła ją nauczycielka matematyki. Celestyna chcąc uratować koleżankę, która miała bardzo złe oceny z matematyki, powiedziała, że karta była do niej. Pani Pościkowa kazała całej trójce udać się na przerwie do wychowawcy prof. Dmuchawca.